W tym rozdziale mogą się pojawić rzeczy +18,osoby o słabych nerwach,proszone są ominęcie danej częsci rozdziału i czytania dalej.
*Niall*
Umówiłem się z Malikiem by z nim poważnie pogadać.Spotkaliśmy się w naszej drugiej tajnej siedzibie o której nikt oprócz naszej dwójki nie wie.Musze mu uświadomić,że Natalie jest moja a nie jego.
-Kurwa Horan czego chcesz?-warknął na mnie kiedy tylko przyjechał
-Chce tylko pogadać-powiedziałem
-No słucham co mi chcesz powiedzieć?
-Słuchaj uprzedzam cie że ja ci Natalie odbije prędzej czy później a jeśli nie uda mi się to wyrządzę jej taką krzywdę że nie dasz rady opanować emocji.Zrozum że Natalie jest moja a nie twoja!
-Horan ty weź się opanuj i spójrz na swoje słowa.Ty odbijesz mi ją???Po moim trupie i nie pozwolę ci jej dotknąć.
-Taki mądry teraz jesteś,zobaczymy kto wygra wyścig o jej serce.
-No zobaczymy
-I tak woli mnie wiem to hahaha ,bo kiedyś się ze mną przespała.
-Ty śmieciu-rzucił się na mnie
Zaczęliśmy się lać i tak tą walkę wygrał Zayn,a kto inny.Ciekawe czy jej wybaczy coś takiego ja myślę że nie.Po chwili wsiadł do samochodu i odjechał gdzieś daleko.
*Zayn*
Kurwa nie wierze w to co powiedział ten skurwysyn.On i Natalie się przespali przed naszym związkiem?Niby kurwa kiedy?On jest nie normalny,ale nie da mojej Julii świętego spokoju.Kiedy dojechałem,wysiadłem wściekły z samochodu.Wszedłem do domu,a mój kotek siedział i płakał,nie wiem czemu.Poszedłem do sypialni wszystko przemyśleć.Zacząłem rzucać czym się da w ścianę.Wszystko słyszał Liam,który wszedł do pokoju.
-Stary co jest?-zapytał
-Nic chodzi o Horana tego sk...-powiedziałem
-Skurwiela-dokończył
-Tak,powiedział że przeleciał Natalie jeszcze za nim byliśmy razem a ja nie wiem czy to prawda.
-To może ją zapytasz co ?
-Jasne żebyśmy się pokłócili.
*Natalie*
Kiedy usłyszałam to co Zayn powiedział Liamowi,musiałam iść i powiedzieć dziewczynom o tym wszystkim.Weszłam do pokoju Katie,widać że dziewczyny były zajęte a ja usiadłam ze smutną miną.
-Co to jest za mina?-zapytała Ashley
-Ach muszę wam coś powiedzieć-powiedziałam
-To mów-powiedziała Katie
-Ale Zayn nie może o tym wiedzieć-powiedziałam
-To gorzej niż myślałam.Natalie co żeś przeskrobała?-zapytała Alex
-Emmm za nim zakochałam się w Zaynie,gdy byłam jeszcze dziewczyną Austina to Horan mnie zgwałcił.
-Ja pierdole.O tym Zayn musi wiedzieć-powiedziała Alex
Miała wychodzić ale do pokoju wchodził Liam i Zayn,ja rozpłakałam się w ramie Katie,a Ashley i Alex zasłoniły mnie bym nie oberwała od niego z nadmiaru emocji.
-Natalie kochanie co jest ?-zapytał
-Emmm Za nim Wszechmogący Bóg połączył was ze sobą to Horan ją zgwałcił.-powiedziała Alex
-No przecież ona mu się nie dawała to jak to się stało.-podszedł do mnie i mocno mnie przytulił,a ja rozpłakałam się jeszcze bardziej.
-No bo wtedy miałam jeden z słabszych dni,kiedy byłam słaba i taka bez życia.No więc dorwał mnie w parku i zgwałcił-powiedziałam
Mojego księcia to zabolało,nie wiedział co mówić,ale wiedział co zrobić.Wziął mnie na ręce i zaniósł do naszej sypialni,gdzie położył mnie na łóżku a po chwili położył się obok mnie.
-Teraz rozumiem dlaczego nie chciałaś,po prostu się boisz?-zapytał
-Tak,boje się że znowu mnie ktoś skrzywdzi.-powiedziałam
-Kochanie nie jestem taki jak Horan więc nie masz się czego bać,rozumiesz?-zapytał mnie
-Rozumiem.-powiedziałam
Zayn zaczął mnie całować,za chwilą te pocałunki były bardziej namiętne.Po chwili był już nade mną,co sugerowało że nie mogę się z decyzji wycofać.Zdjął ze mnie bluzkę, a teraz majstruje coś przy spodniach.Po paru sekundach zostałam w samej bieliźnie.Zmieniłam pozycje,teraz to ja górowałam.Wyzbyłam się jego bluzki i spodni,zostały mi tylko bokserki.Ta namiętność rządziła mną,nie mogłam jej opanować.Chwyciłam zębami za bokserki i zdjęłam je jednym ruchem.Widziałam ten jego zadziorny uśmieszek,który mówił wszystko.Wzięłam jego kolegę w rękę i zaczęłam poruszać w górę i w dół ręką.
-Jeeeeeeeezu ahhhhhh kochanie nie przestawaj.-jęczał,pewnie wszyscy słyszą
Poruszałam co raz szybciej i szybciej,kiedy dochodził przerwałam i wzięłam go tym razem do ust.Zataczałam kółeczka na jego czubku.
-Kuuuuuurwa ahhhhhhh Natalie jak ty to robisz?!!! Ohhhhhh nie przestawaj proszę cię skarbie-krzyczał na cały dom.
Kiedy doszedł połknęłam jego płyn i tym razem to on znowu był nade mną.Zdjął ze mnie bieliznę i bez ostrzeżenia wszedł we mnie.
-Aua-jęknęłam z bólu
-Może..-powiedział
-Nie kontynuj-powiedziałam wytrzymując ból
Wchodził ostro,wychodził łagodnie po paru minutach ból minął i mój książę mógł w końcu przyspieszyć tempa.Ciągle mi mało i kazałam mu przyspieszyć tempa jeszcze bardziej.Gdy poczułam że uderza w mój punkt G,czułam że za chwilę dojde a on po mnie bo informuje mnie pulsowanie jego członka we mnie.Mieliśmy bardzo przyspieszone oddechy
-Ahhhhh Malik kurwaaaa ohhhhh-krzyczałam ile wlazło
-Co jest kotek?-zapytał cały zaspany
-Doprowadź mnie do orgazmu zaraz,proszę.
-Dobrze
Malik brutalnym ruchem wszedł we mnie,on do małych rzeczy nie należy w tych sprawach.Wchodził i wychodził,wchodził i wychodził dość brutalnie,raczej bardzo brutalnie.Czułam jak w środku mnie strasznie piecze.Nasze jęki zlewają się ze sobą .Po chwili dochodzę,on zaraz po mnie i opada na łóżko obok mnie.Przykrywam nas kołdrą i odwracam się w jego stronę.
-To było cudowne,żaden zasrany Horan cie nie pobije.-powiedziałam ,po czym wtuliłam się w jego tors
-Ty byłaś cudowna-pocałował mnie w policzek po czym zasnęłam.Obudziłam się trzy godziny potem,ubrałam się i zeszłam na dół.Mój misiak przeglądał kanały w telewizji,a ja wzięłam sok pomarańczowy z lodówki i stanęłam w oknie.Przyglądałam się naturze która nas otaczała.Ktoś objął mnie w pasie i zaczął całować po szyji,od razu wiedziałam że to Zayn.
-Gdzie są wszyscy?-zapytałam
-A wyszli Liam i Alex do kina,Ashley,Katie i Harry na zakupy a Louis nie wiem gdzie poszedł.-powiedział
-Czyli cały dom mamy dla siebie?-zapytałam
-Oczywiście że tak kochanie
-A może pójdziemy na kolacje do restauracji?
-No pewnie skarbie leć się szykować
-Ok
Pobiegłam na górę by się przebrać lecz nie mogła zbytnio dobrać sukienki.Postanowiła że ubiorę czarną sukienkę,czarne szpilki i czarne bolerko a makijaż naturalny.Po 35 minutach byłam gotowa, Malik też był gotowy.Wyszliśmy z domu.
By Ari Jane
Cudoo :-* :-* :-*
OdpowiedzUsuń